Już marzec, coraz bliżej do matury i coraz bliżej do najdłuższych wakacji w moim życiu :)
Zmieniłam psychologa. Miałam dopiero jedną-pierwszą wizytę u nowej psycholog, ale poczułam wewnętrznie, że z nią mi się uda. Naprawdę, było sympatycznie.
I odważyłam się na kolejny krok. Umówiłam się na wizytę do dietetyka. Tak! Muszę rozkręcić metabolizm, bo strasznie go spowolniłam przez niejedzenie. Wizytę mam w czwartek. Pani dietetyk podała mi listę badań, które mam zrobić, żeby na wizytę już były. Także w piątek byłam na pobieraniu krwi - w poniedziałek mogę odebrać wyniki. A wyniki testu na pasożyty będą nieco później ;)
Muszę nauczyć się żyć na nowo, nie będzie łatwo, ale wszystko jest możliwe.
Dzisiejsze śniadanie:
Budyniowa czekoladowa orkiszanka (płatki orkiszowe i otręby pszenne) na mleku migdałowym, podana z jabłkiem i rozmrożonymi truskawkami i malinami (również pod spodem) |
Łychostajna ! :D |
Wyszła przepyszna. A to mleko migdałowe - poezja <3 Kupiłam też orzechowe, ale jeszcze nie próbowałam.
Jeej, niebo <3
OdpowiedzUsuńale cudna owsianka <3
OdpowiedzUsuńPychota! Lubię taką gęstą :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam gęste owsianki:D te rzadkie nawet nie wchodzą w gre
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiłaś takie fajne smakowe mleko? :)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
Tata kupił w jakimś sklepie internetowym ;) Bo w sklepach jeszcze go nie widziałam :)
UsuńPozytywny post - tak trzymaj! ;)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam łychostajne owsianki, innych nawet nie robię :D
łychostajna<3
OdpowiedzUsuńŁychostajne najlepsze!^^
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, nie poddawaj, wychodzenie z problemów ED jest żmudne, ale warto... uwierz mi - warto! :)
W takim razie bardzo się cieszę! :* To jest z pewnością dobra decyzja, ja sama bardzo się cieszę, że jestem we współpracy z dietetykiem. Trzymaj się! ;*
OdpowiedzUsuńwow , kocham takie gęste <3 pysznie !
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze, życzę ci dużoo szczęścia i uśmiechu na nowej drodze ;)
obyś tylko trafiła na dobrego dietetyka, bo różnie z tym bywa...
OdpowiedzUsuńowsianka wspaniała, maliny, czekolada, chcę!
cieszę się, że trafiłaś na "swojego" psychologa. ;)
OdpowiedzUsuńłychostajne są najlepsze :D
Przepyszna, kocham budyniowe!
OdpowiedzUsuńw takim razie z całego serca życzę ci powodzenia.
OdpowiedzUsuńale fajowa orkiszowa! :D
aż milusio na serduszku ^^
OdpowiedzUsuńta owsianka jest IDEALNA! :))
OdpowiedzUsuńjej, gdzie kupiłaś te cuda? *.*
OdpowiedzUsuńtrzymam za Ciebie kciuki!
OdpowiedzUsuńnajważniejsze że walczysz i się nie poddajesz ;)
ten cudny czekoladowy kolorek ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietna, muszę taką zrobić :)
UsuńPrzepyszny blog :) Zostaję!
OdpowiedzUsuń