czwartek, 13 czerwca 2013

94. Pieczona i tag :)

Śniadanie dodaję późno, bo rano pojechałam na małe zakupki spożywcze, a potem wizyta u dietetyka :)


Pieczona waniliowa owsianka z truskawkami, malinami i jagodami





Z TEGO przepisu :)




Zjedzona oczywiście z jogurtem greckim i chyba dodatkowym kilogramem TRUSKAWEK <3 Trzeba je jeść póki są, a co ! :)

Wczoraj na obiad robiłam tortille, takie a'la Twister z KFC albo McWrap z Maca :D ALE ! Pierwszy raz, zrobiłam sama tortille, zawsze używałam kupnych, no ale jak wiadomo masa tam emulgatorów i innych "dziwnych" składników. Nie powiem, że kupne są niedobre, bo smakują pycha :D

Jednak od tej pory będę robić je sama, nic w tym trudnego - mąka, woda, sól i tłuszcz... Wyszły pyszne !
Skorzystałam z przepisu Kwestii Smaku na tortille z mąki razowej :) Jeżeli będziecie mieli w planach taki obiad, zróbcie placki sami, naprawdę ! :)

Kolejna nominacja do Liebster Blog.

Pytania od Sandry ;* :

1. Ulubiony serial?
Nie lubię seriali, jedyne co oglądam to "Na Wspólnej", oglądałam "Chirurgów" , "Dr.House" - niestety(!) się skończyło.

2. Najszybszy pomysł na poprawę humoru to…
Jedzenie :D

3. Najbardziej wkurza mnie…
Jak z kimś rozmawiam, a okazuje się, że gadam jak do ściany -.- Nienawidzę się powtarzać !

4. Najbardziej niewygodne pytanie dla mnie to…
Pytanie dotyczące mojej choroby. 

5. Największy komplement, jaki usłyszałam…
"W tak małym ciele skrywa się tak wielkie serce" 

6. Mój smak dzieciństwa to…
"Kluski ścierki" mojej babci <3

7. Czy masz osobę, którą możesz nazwać swoją bratnią duszą?
Raczej nie.

8. W weekend zawsze robię…
Sobotnie porządki 

9. Śniadanie na słodko czy wytrawnie?
Na słodko, obowiązkowo :D

10. Latem zawsze czekam na…
Sezonowe owoce

11. Uspokaja mnie…
Uścisk mamy. Kiedy się w nią wtulam, lecą łzy i schodzi ze mnie ciśnienie. :) (Chyba nawet jak będę stara to będzie na mnie działać!)


Dziękuję za nominacje :*



11 komentarzy:

  1. Pewnie, truskawek nigdy dość! Też się objadam ile tylko mogę :D
    Mówisz, mówisz, a tu okazuje się, że ktoś w ogóle nie słucha i trzeba się powtarzać... doskonale Cię rozumiem. Nie cierpię takich sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedź na ostatnie pytanie mnie rozczuliło:) Też tak miewam... A ten komplement! Pozazdrościć:)

    I co tam dietetyk polecił?:>

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pycha! Mam na taką ochotę ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie cierpię się powtarzać! To dla mnie wyraz kompletnej ignorancji ze strony rozmówcy i zwykle już nie powtarzam nic po raz kolejny, tylko zmieniam temat.
    Za to takie śniadania lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystkie odpowiedzi bardzo miłe, w sumie tak samo bym odpowiedziała na większość ;) i ten komplement, sama prawda ! cudownie usłyszeć takie słowa ;)
    co do tortilli to wiadomo, że domowe najlepsze, więc warto robić ;p
    twoja pieczona owsianka z owocami powala na kolana, uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Owsianeczka jak się patrzy! Masz rację, trzeba korzystać z truskawek! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. też nie lubię się powtarzać i nie lubię też gdy ktoś się powtarza ;p a w sobotę, bynajmniej do południa, robię to samo ;) a chirurdzy się skończyli, ale przecież jeszcze będą, całe szczęście ;D a na śniadanko znowu mix najlepszym owoców pod słońcem! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piezona moja ulubiona ! Zdecydowanie bez wyjątków, nawet na te upalne poranki <3

    OdpowiedzUsuń
  9. z truskawkami i do tego pieczona? Biorę w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń