piątek, 14 czerwca 2013

95. Serniczki bez jaj

U mnie za oknem się chmurzy i straszne wiatrzysko ! A u Was jak ? :)
Czekam na te 33 stopnie w przyszłym tygodniu :D


Kokosowe* bezjajeczne** serniczki z patelni podane z gorącym sosem owocowym


* mąka pełnoziarnista, otręby, mąka kokosowa








**To nie było w planach. Kiedy wszystko naszykowałam, sięgam do lodówki po jajko, a tu pusto(!) Jakim cudem u mnie w lodówce zabrakło jajek ? Więc utarłam kostkę twarogu z brązowym cukrem i sypałam "na oko". I wyszło :D Nic się nie rozwaliło. ;) 

Przepis:
- 250g twarogu
- łyżka proszku budyniowego
- łyżka mąki pszennej pełnoziarnistej
- około 2 duuużych łyżek zmielonych otrębów
- 1,5 łyżki mąki kokosowej
- 2 łyżki cukru brązowego
- szczypta soli

Ucieramy twaróg z cukrem i solą, potem dodajemy mąki i mieszamy. Lepimy kuleczki, spłaszczamy, obsypujemy mąką i smażymy na patelni posmarowanej tłuszczem. 





13 komentarzy:

  1. No ja też czasem robię serniczki bez jajka i wychodzą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak widać, dobra gospodyni w kuchni poradzi sobie nawet bez jednego składnika!:) Wyglądają fajnie^^
    U mnie ciepło, słonecznie i bezchmurnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. kokosowe najlepsze :)
    a u mnie ciepło, teraz słońce się schowało i idą chmury, ale trudno, w niedzielę już będe w Prowansji :3

    OdpowiedzUsuń
  4. kurcze , ale pysznie ^^
    U mnie tez wieje i pochmurno niestety.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam je! :)
    U mnie było piękne słońce, poopalałam się na działce, ale zaczęło się chmurzyć i uciekłam :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Bez jajek? A to niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oo bez jaj ;) i też pysznie wyszły !! uwielbiam te serniczki ;)
    u mnie się robi pochmurno ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Bez jajka widać też się udały ;) Może jeśli będę miała kryzys w lodówce, też tak wykombinuję.
    A u mnie z rana padało, ale teraz piękne słońce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Też robiłam już takie bez jajek. Moim zdaniem nawet lepsze niż z.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają apetycznie, już od kilku dni czaję się na serniczki, tylko ostatnio mi wychodzą jakieś płaskie :<
    Jak przeczytałam "bez jaj" to od razu skojarzyło mi się ze znaną reklamą jaj bez GMO :D

    OdpowiedzUsuń
  11. ale świetne Ci wyszły ;) 33 stopnie.., wow, już się boję ;) albo zamknę się w ciemnym pokoju albo .. pojadę nad jeziorko ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie ukrop jak talala :D Na to właśnie czekałam ! Szorty wychodzą z szafy <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Nominowałam Cię - zapraszam po pytania : http://mieszam-wzruszamsie.blogspot.com/2013/06/kolejny-lb.html :)

    OdpowiedzUsuń