Na taką pogodę, najlepsza jest miseczka pełna ciepłej słodkiej owsianki :)
Kiedy rano doczołgałam się do kuchni, spojrzałam w stronę okna. Zaczęło padać, zerwał się wiatr i mimo, że w domu cieplutko to dostałam gęsiej skórki. I wtedy na parapecie dojrzałam mocno dojrzałe (serio, całe czarne!) banany, które aż się prosiły żeby wylądować w owsiance ;)
Więc zabrałam się do roboty. Spokojnie, bez pośpiechu, gotowałam płatki ... Czasami chyba po prostu potrzebuję takiego pochmurnego dnia ;)
Wczoraj kupiłam płatki jaglane, więc dzisiaj po raz pierwszy ich spróbowałam :)
Owsianka* na mleku migdałowym gotowana z bananem i wanilią podana z truskawkami, czereśniami, malinami, melonem, resztą banana i płatkami migdałów |
* płatki owsiane, płatki orkiszowe, płatki jaglane, zarodki pszenne
Nie wiem czy to przez to, że ten banan był tak dojrzały, ale mówię Wam aż w całej kuchni pachniało smażonymi bananami, jak nigdy ! I wyszła obłędnie słodziutka, ciągnąca ... teraz już zawsze będę czekać aż banany mi 'zczernieją' ! :D
Od wczoraj rozmyślam (wraz z rodzicami) gdzie na te studia. Dostałam się na Politechnikę Wrocławską - biotechnologia, Uniwersytet Łódzki - biotechnologia, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu - dietetyka i biotechnologia.
Czekam jeszcze na wyniki rekrutacji na Politechnice Łódzkiej - też na biotechnologię.
Szczerze to zastanawiam się między Łodzią a Wrocławiem. Poznań brałam raczej jako "asekurację" no i takie sprawdzenie siebie ;) Dobrze wiedzieć, że na ta uczelnię też się dostałam.
Oczywiście papiery złożę i na Uniwersytet Łódzki i Politechnikę Wrocławską, bo Politechnika Łódzka wyniki ogłasza dopiero 23 lipca.
Trudna decyzjaaa ! Co prawda chyba 3/4 mojego miasta idzie do Wrocławia :P Ale chyba bardziej czuję się związana z Łodzią, w końcu od dziecka tam jeżdżę :D Ale z drugiej strony Politechnika Wrocławska, no kusi. Tata mi radzi, że jeżeli się dostanę na Politechnikę Łódzką to do Łodzi, a jeżeli nie to do Wrocławia.
Czytam te wszystkie opinie o uczelniach, ale wiadomo, ludzie różnie oceniają.
Zdecydowanie odradzam biotechnologię na Politechnice, stracony czas. Jeśli chodzi o uniwerek to wygląda to dużo lepiej, nie ma porównania w sumie. Ale to dość specyficzny kierunek pod tym względem, że ciężko po nim o pracę :( Ale Politechnikę szczerze, zdecydowanie odradzam.
OdpowiedzUsuńJednak po politechnice "łatwiej" znaleźć pracę ;) I mnie raczej interesuje praca w laboratorium, dlatego jestem chyba bardziej ku politechnice. Moja siostra skończyła biotechnologię właśnie na Politechnice Łódzkiej i nie miała problemu ze znalezieniem pracy ;) No i wiadomo, na politechnikę łatwiej się dostać, ale trudniej utrzymać.
UsuńHmm, czy ciężko po nim o pracę ? Oczywiście, za granicą o wiele łatwiej, ale myślę że ten kierunek daje dużo możliwości - praca w przemyśle, powiązania z medycyną, farmaceutyka ...
Zapraszam do Wrocławia :) A owsianka na pewno bardzo smaczna, zwłaszcza przez mleko migdałowe
OdpowiedzUsuńnie doradze ci nic, bo raczej jestem na to za młoda ;p Ale powiem Ci ze owsianka to genialna jest !
OdpowiedzUsuńchyba wybrałabym Wrocław, Łódź jakoś mnie do siebie nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach unoszący się w kuchni podczas gotowania owsianki z bananem :)
może to będzie głupia rada.. ale wybierając uczelnię warto też spojrzeć na inne aspekty sprawy ;) zastanów się, które miasto wolisz, w którym lepiej się czujesz, czy które Ci się po prostu bardziej podoba. Zostaniesz tam kilka lat, a może i na stałe, więc to dość istotne :) Kolejna kwestia- jeśli masz w którymś z tych miast kogoś bliskiego- rodzinę, znajomego- kogoś, na kogo będziesz mogła liczyć, w razie, gdyby coś się działo (serio, są sytuacje, których nie przewidzisz i czasami pomoc się przydaje).. i ostatni aspekt- odległość od domu, czy też jakość połączeń. Ja się wyniosłam b.daleko, w miejsce gdzie nikogo nie miałam i skąd mam beznadziejne połączenia.. I nie raz tego żałowałam. Jestem bardzo samodzielna, ale czasami bardzo mi brakowało tej możliwości wyskoczenia do Mamy chociaż na dzień, czy dwa ;)
OdpowiedzUsuńI pamiętaj- uczelnia to nie wszystko- ważne, co masz w głowie i jak pokierujesz swoim życiem.
Wiesz, w Łodzi już mam zapewnione mieszkanie, bo mieszka tam moja babcia ;) We Wro musiałabym bulić za wynajem i oczywiście na początku to mieszkanie znaleźć. A rodzinę mam tu i tu, w Łodzi babcia, a we Wrocławiu siostrę ;) Lódź może nie jest taka ładna jak Wrocław, ale "w terenie" bardziej się orientuje w Łodzi :D Eh, i tu plusy i tam plusy ;P
UsuńTeż lubię takie śniadania bez pośpiechu, ja czekam na coś pysznego, zwłaszcza jeżeli jest to owsianka <3
OdpowiedzUsuńMój banan też już był ciemny i miękki :D
słodka i ciepła owsianka - idealna na pochmurne dni. :)
OdpowiedzUsuńWybierz po prostu to miasto, w którym lepiej Ci będzie - ja bym poszła tą drogą. Jeśli nie masz żadnych przeciwwskazań co do któregoś z uniwerków w stylu: absolwenci odradzają:)
OdpowiedzUsuńI gratuluję, skoro wszędzie się dostałaś!:)
gratuluję! moim zdaniem powinnaś pójść tam, gdzie Ci podpowiada serce, wydaje mi się że nie ma większego sensu czytanie opinii ludzi w internecie, bo każdy odbiera to indywidualnie i pewnie na każdą z tych opcji znajdziesz dużo pozytywów i negatywów a tak na prawdę wszystko zależy od Twojego stosunku do tego miejsca :)
OdpowiedzUsuńte super dojrzałe banany są najlepsze, ja zawsze specjalnie z jabłkiem zostawiam, żeby mieć własnie takiego słodziutkiego i mięciutkiego :)
Zauroczyła mnie twoja łyżeczka. I połączenie smaków w owsiance ^^
no tak decyzja nie łatwa... gratuluję ci tylu sukcesów ;)
OdpowiedzUsuńpyszności w owsiance, zdecydowanie smacznie z bananem <3
owsianka jest najlepsza na taką pogodę :) uwielbiam taaakie gęste i lepkie! <3
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za wybór :) raczej nie pomogę, bo ten etap to jeszcze daleko przede mną, ale na pewno sobie poradzisz :)
www.anielskieprzysmaki.pl-posłuchaj co Ci serce mówi:)Monika
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam czarne banany :D znajomi zawsze się śmieją że jem gniłki, ale inne mi nie smakują :D
OdpowiedzUsuńNie wiem co Ci doradzić ;/ jestem umysłem humanistycznym ;)
jako łodzinka zapraszam do Łodzi ;) ale to Ty musisz samodzielnie zrobić listę plusów i minusów każdego miasta, perspektyw jakie daje, poziomu nauki, kółek studenckich.
OdpowiedzUsuńpogoda okropna, ale to śniadanko na pewno wszystko rekompensuje;))
OdpowiedzUsuńJejku , jaka pyszna mieszanka płatków !
OdpowiedzUsuńWiem , że to dziwne ale taką pogodę wprost uwielbiam.
:)
dobrze ze nie rozwazasz UP poznańskiego.
OdpowiedzUsuńja koncze dietetyke na tej uczelni i marze o tym zeby jak naszybciej stamtad uciec i nie musiec juz nigdy wiecej patrzec na te mury!!!!
aktualnie jestem w ognisku sesji, takze pozdro, wszyscy maja wakacje a ja zakuwam :)