poniedziałek, 22 lipca 2013

130. Dzień naleśnika - bez naleśnika

Cała Polska smaży naleśniki ! U mnie też miały być na śniadanie, ale ich nie było :< Miałam ochotę na babcine naleśniorki, ale jak się okazało Babcia miała wizytę u neurologa i wyszła z domu jak ja jeszcze spałam. No nic, zjem na kolację, albo jutro na śniadanie :) Niemniej ja też będę pałaszować te pyszności :) A wiadomo - usmażone przez ukochaną osobę smakują jeszcze lepiej :)


Owsianka na waniliowym mleku ryżowym gotowana z gruszką, podana z melonem, nektarynką i serkiem. Babcine kruche rogaliki na piwie z marmoladą














Tęskniłam za rogaliczkami <3

Dzisiaj na obiad serwuję chińszczyznę słodko-kwaśną, na życzenie babci :)




20 komentarzy:

  1. u mnie też nie było naleśników, jakoś nie miałam ochoty a poza tym zalałam wieczorem płatki na pudding ;) te rogaliki - pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie bez naleśników bo nie lubię;-) zjadłabym owsianke z gruszka...:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. oo założyłaś instagrama :D faajnie !

    OdpowiedzUsuń
  4. takie rogaliki rekompensują brak naleśników na śniadanie! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. a na instagramie Cię obserwuję;)) @mirindis

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzisiaj dzień nalesnika??? Nie wiedzialam ale naleśniory smażyłam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niee, po prostu dzisiaj cała Polska smaży naleśniki :D

      Usuń
  7. oj, te rogaliki musiały Ci wspaniale zastąpić naleśniory, sama mam wieeelką ochotę na takie, chyba poproszę mamę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. o babuniu :D rogaliki *-* i ta pyszna gruszkowa owsianka , jak miło !
    naleśniory dziś u mnie na obiad ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale bym zjadła rogaliki! jeeeeju <3

    OdpowiedzUsuń
  10. u mnie też bez naleśników. nawet nie wiedziałam, że jest taki dzień, a poza tym i tak nie miałabym siły dzisiaj ich smażyć. mimo to bez naleśników też jest smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. E, powinien być naleśnik, jak nie na śniadanie, to kolację albo obiad :D Chociaż rogaliki też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale gęsta i z tymi dodatkami wygląda obłędnie! Smaż naleśniory na obiad :) A rogalika porywam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ma to jak potrawy babci :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Rogaliczki i owsianka na mleku ryżowym - Pychaa<3

    OdpowiedzUsuń
  15. Owsianka, rogaliki - też pysznie jadasz :) a naleśniki jeszcze nadrobisz ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. te rogaliki na piwie mnie zaciekawiły...

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie też bez naleśnika, bo nie miałam na nie ochoty;) a takie rogaliki kojarzę, nawet pamiętam ich smak, są naprawdę smaczne;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Babcia i chińszczyzna? Moja w życiu by się nie przekonała :D
    Ja muszę namówić mamę na jej naleśniki, najlepsze. Po powrocie. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. e tam u mnie też nie było :P dowiedziałam się już po śniadaniu, a inne posiłki już też miałam zaplanowane ;) (mięso z lodówki krzyczało żeby je zjeść hehe)

    OdpowiedzUsuń