niedziela, 1 grudnia 2013

259. Po prostu owsianka

Jak to jest, że to najprostsze i najzwyklejsze smakuje najlepiej ? (;

Owsianka z otrębami gotowana z jabłkiem, bananem i olejem kokosowym podana z melonem i granolą owocową







A po śniadaniu ... 

Babciny drożdżowiec z jabłkami i kruszonką

Nie byłam nigdy ich wielką fanką czy coś, ale kiedyś usłyszałam tę nutkę i muszę przyznać, że wpadła mi w ucho. I tekst wcale niegłupi.


 


Aha, no i witaj Grudniu :)



11 komentarzy:

  1. Ta ,,po prostu owsianka'' jest .... po prostu cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. owsianka z takimi dodatkami smakuje zawsze i wszędzie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak owsianka jest najlepsza :)
    Porywam Ci to drożdżowe <3

    OdpowiedzUsuń
  4. no owsianka zawsze będzie najlepsza, dlatego jutro robię <3

    OdpowiedzUsuń
  5. ma jakieś wrażenie, że jesteś wielką fanką melona ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. mimo mej miłości do owsianki, dziś wygrywa ciasto! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bo to przecież owsianka, dlatego najlepsza! :)) A wiesz, chyba nigdy nie jadłam melona! :O

    OdpowiedzUsuń
  8. no właśnie też mnie ciekawi jak to jest, że często to co najprostsze jest najlepsze? hmm nie wiem xD a drożdżówki uwielbiam, zaraz po sernikach :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. to śniadanie, ta drożdżówka :) cudeńko!

    OdpowiedzUsuń