czwartek, 5 grudnia 2013

263. Pankejki

Dzisiaj leniwe śniadanie, bez pośpiechu. Odpuściłam sobie uczelnię.

Cukiniowe owsiane* pancakes z granatem/gruszką podane z jabłkiem duszonym w puree dyniowym i masłem orzechowym



 
* Zmieliłam 60g płatków owsianych, które dałam zamiast mąki pszennej. 

Dopijam kawę i zabieram się za matematykę. Jutro kolokwium, pochodne wzywają ! 




8 komentarzy:

  1. nooo, dawno nie jadłam placków! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o jejku ja też ;) a takie owsiane szczególnie skradły moje serce ;-)

      Usuń
  2. Z granatem <3 Dawno nie jadłam z cukinią. Ajj kuszą te placki, wszystko co dobre w nich! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nauka w domu kosztem wychodzenia na wydział? Popieram!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasami trzeba sobie odpuścić :)
    Pyszne Ci wyszły !

    OdpowiedzUsuń
  5. no i dobrze, czasem trzeba sobie odpuścić i skupić się na ważniejszym ;)
    placki prezentują się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  6. dynia, ostatnio otworzyłam słoiczek :)
    zawsze zostawiam garstkę niezmielonych płatków- tak fajnie wtedy chrupią

    OdpowiedzUsuń