Słońce, dużo słońca.
I u mnie w miseczce też.
![]() |
Kokosowo-bananowa* kasza jaglana z pomarańczą, jabłkiem, melonem, gorzką czekoladą z orzechami i domowym masłem orzechowym |
* Kasza gotowana z wiórkami kokosowymi i bananem
Jejkuuu, jak dawno nie jadłam jaglanki... Po takiej przerwie, śniadanie było obłędne. Cudownie kremowa, bananowo słodka, intensywnie kokosowa.
A masło orzechowe w miseczkowych śniadaniach właśnie najbardziej smakuje mi z kaszą jaglaną (;
akurat masło mi z wszystkim świetnie smakuje, choć nie wątpię, że w tak pysznej jaglance najlepiej !
OdpowiedzUsuńsłonecznego weekendu ! :D
jaka wypasiona miseczka!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie :)
Jaglanka z bananem to moje ulubione połączenie, idealnie smakuje:)
OdpowiedzUsuńPo prostu ideał <3
OdpowiedzUsuńdawno niejedzona jaglanka, w dodatku tak pysznie przyrządzona musiała smakować genialnie :)
OdpowiedzUsuńO mniam <3 genialnie skomponowane <3
OdpowiedzUsuńSłońce jest i w miseczce i za oknem! Cudo ;)
OdpowiedzUsuńObłędnie napakowana miseczka <3
OdpowiedzUsuńWiosna, wiosna wkoło! Dzisiaj słoneczko tak grzeje, że aż żałowałam, że nie założyłam krótkich spodenek. :)
OdpowiedzUsuńA śniadanko pycha. Trochę egzotyki. :)
Super blog, Obserwuję i zapraszam do mnie http://recipeformylife.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńjaka kolorowaa <3
OdpowiedzUsuńMoja jaglanka jest już w miseczce przygotowana na jutrzejsze śniadanie ;)
OdpowiedzUsuń