Byłam padnięta po wczorajszym maratonie z matematyką. Jak kończyłam pisać rozszerzenie z matmy to już było ciemno na dworze !
Dzisiejszy pomysł na śniadanie wzięłam z bloga Oli :) Niestety, nie wiem czemu wyszedł mi taki plackowaty a nie biszkoptowy :< Praktycznie nic nie urosło.. :< Ale było pyszne !
Biszkopt otrębowy z jagodami, malinami i truskawkami, podany z serkiem cynamonowym i pomarańczą. |
Nie wygląda za ładnie, ale smak - niebo :>
Na pewno ten przepis u mnie zagości.
Miłego weekendu :))
Ale owocowo od samego rana :)
OdpowiedzUsuńTeż mam w planach zrobić ten biszkopt, ale jakoś nie mogę się zabrać do tego :P
OdpowiedzUsuńdla mnie wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńzwłaszcza na zdjęciu gdzie trzymasz kawałek
też zazwyczaj jem przy komputerze;p
wygląda pysznie. :)
OdpowiedzUsuńmogę troszkę? ;D
Pewnie :)
Usuńwidzę jak ja nie posiadasz typowego naczynka do zapiekania?:D
OdpowiedzUsuńwierzę ,ze pyszne ,a wygląd nie aż taki zły ;)
OdpowiedzUsuńMoże to kwestia piekarnika, ważne że było smaczne ;)
OdpowiedzUsuńMiłego!
Zawsze jak coś nieapetycznie wygląda, to okazuje się, że jest genialne ;)
OdpowiedzUsuńMatko, rozszerzona matma. O zgrozo.
Najważniejsze, że smakowało :-) A tak owocowo zimową porą zawsze jest pysznie.
OdpowiedzUsuń