poniedziałek, 25 marca 2013

41.

Schodzę rano do kuchni. Myśl. Owsianka czy kluski ? I tak zastanawiałam się dobre 30 minut.
Zdecydowała za mnie mama :D (Pewnie już miała dość mojego szwędania się po kuchni bez celu ;> )

Kokosowa pieczona orkiszanka z jabłkiem i bananem (w środku) + na wierzch truskawki i maliny skropione syropem klonowym.




Z wierzchu chrupiącą, a w środku lepka i ciągnąca :)


Dzisiejsze śniadanie popijałam kawą Irish Cream


Kawa smaczna, wyraźnie wyczuwalny smak pysznego likieru, który jednocześnie nie zabijał smaku kawy. Mnie bardzo smakowała, ale nie zaprzeczam też, że po prostu jestem fanką kremowych likierów :D
Myślę, że osobom o podobnych smakach przypadnie ona do gustu :)



11 komentarzy:

  1. pyszne śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm owsianka super ! zapiekana *-* w środku lepka i ciagnaca <3 pycha !

    OdpowiedzUsuń
  3. też miewam takie problemy z decyzją, co zrobić dzisiaj na śniadanie, czasami naprawdę ciężko wybrać:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgrałyśmy się dzisiaj z pieczonymi płatkami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta kawa mnie intryguje. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim razie mama dobrze zdecydowała <3

    OdpowiedzUsuń
  7. na bogato ;) mniam, zazdroszczę..

    OdpowiedzUsuń
  8. Chrupiąca, a ciągnąca się od środka... i to jest dokładnie to, co uwielbiam, idealne!:)

    OdpowiedzUsuń