wtorek, 26 marca 2013

42.

Od razu mówię, że śniadanie nie wygląda zachęcająco. Na początku myślałam, że to kompletna klapa i tego nie zjem, ale kiedy wzięłam pierwszą łyżkę to... i tak zniknęła zawartość miski. 



Bananowo-jabłkowo-kokosowe*, pełnoziarniste kluski kładzione na mleku orzechowym.

* rozgnieciony banan, starte jabłko, mąka kokosowa


Hmm, połowa klusek się rozleciała, ale i tak było pycha. Zupa jest brązowego koloru z racji mleka orzechowego, które ma właśnie taki karmelowy odcień + rozwalona połowa klusek, a jak wiadomo mąka pełnoziarnista też jest lekko brązowa. 




10 komentarzy:

  1. Nie ważne jak wygląda, ważne jak smakuje, a sądząc po składnikach, smak był rewelacyjny. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja się pod tym podpisuję:D zresztą często sama tak mam, że to co najgorzej wygląda, to smakuje najlepiej!

      Usuń
  2. o, to już wiem, do czego wykorzystam mleko orzechowe :D

    OdpowiedzUsuń
  3. faktycznie nie prezentują się zbyt pięknie, ale jestem pewna że świetnie smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie muszą wyglądać, żeby smakować ;p Czasem wygląd to tlyko przykrywka.

    OdpowiedzUsuń
  5. wow, może nie wygląda najlepiej ale jak czytam z czego jest to slinka mi cieknie !! *-* pycha !

    OdpowiedzUsuń
  6. To musiało genialnie smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglad niewazny, bo brzmi niesamowicie <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Kluski tego typu chyba zawsze wyglądają w ten sposób, co nie ujmuje im smaku:)!

    OdpowiedzUsuń