Pogoda absolutnie nie zachęca do wychodzenia z łóżka. A już tym bardziej z domu !
Obudziłam się rano, wyjrzałam przez okno i miałam ochotę ponownie wskoczyć do łóżka pod ciepłą kołderkę :)
No cóż, wkładam swoje włochate kapcie, szlafrok, idę do kuchni - wstawiam mleko na gaz, czekam.
Mało skomplikowane śniadanie, a powiem Wam, że przypomniały mi się czasy przedszkola :)
Mieszanka płatków od MojeMusli z ciepłym (gorąąąąącym) mlekiem |
Mleko w międzyczasie się grzało :) Potem chlup do michy i migiem do łóżka.
Leniwe, szybkie śniadanie.
A Wam mimo wszystko życzę pogodnego dnia :) !
Szybkie i pyszne. Te mieszanki są cudowne!
OdpowiedzUsuńJa pamiętam płatki z mlekiem, i pamiętam że mogłam, i mogę, na czysto przełknąć mleko tylko i wyłącznie z płatkami czekoladowymi, typu nesquik, chocapic ;p chociaż na spływie-wędrówce-kajakowym na obozie harcerskim z braku prowiantu i pionierskich warunków posmakowały mi kukurydziane z mlekiem i cukrem, ale to pewnie z wygłodniałego organizmu, i serio, nie mieliśmy nic do żarcia :D wogóle ta wędrówka to była jedna wielka historia życia.
OdpowiedzUsuńukochane śniadanie z dzieciństwa :D i zawsze dosypywałam sobie płatków :)
OdpowiedzUsuńTakie szybkie, ale leniwe śniadanie, to jest to.! :>
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takiego ciepłego, leniwego śniadanka w łóżku.. szczególnie w deszczową pogodę..
OdpowiedzUsuńZ gorącym mlekiem najlepsze, uwielbiam gdy płatki rozmiękają i stają się 'paćkowate' :D
OdpowiedzUsuńno tak , najprościej i najpyszniej, najlepsze z gorącym mleczkiem <3
OdpowiedzUsuńJakie wielkie plastry bananów *.* to baaardzo rzadko spotykany widok w gotowych musli, super. Ale mleko konieczne zimne, ciepłe fe :D
OdpowiedzUsuńNie chodziłam do przeszkola, ale w tamtym wieku jadłam głównie kukurydziane albo czekoladowe kulki, jak tylko się pojawiły, i koniecznie ciepłe mleko... :)
OdpowiedzUsuńLubię zjeść od czasu do czasu miseczkę musli z mlekiem. :) Pyszności.
OdpowiedzUsuńNaprawdę to jest moje ukochane śniadanie nigdy mi się nie nudzące:D
OdpowiedzUsuńProsto i smacznie, kiedyś często tak jadłam, teraz zdecydowanie mniej, ale lubię wracać do tych smaków :)
OdpowiedzUsuńdo dzisiaj lubię takie szybkie , leniwe śniadanka :D
OdpowiedzUsuńoj dokładnie, przez ta pogodę mnie też się ani z łóżka ani z domu wyjść nie chciało, ale jak mus to mus ;)
W taka pogodę jak ta, nie ma to jak ciepłe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńah, potrzebuję tak leniwego śniadania! już niedługo długi weekend... :)
OdpowiedzUsuńSzybkie, ale jakie dobre! :D
OdpowiedzUsuńmusli wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńto musli prezentuje się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńmoże i szybkie i leniwe , ale jakie pyszne !
śniadanie w łóżku:)? kiedy to było:) zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńAle tu pysznie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kaliszankę ! :D