Hej :) Piszę do Was już z domu. W dzisiejszym poście napiszę o współpracy i paczki, którą dostałam w ramach jej nawiązania ;) Zdecydowałam, że na początku napiszę właśnie o "tym", a kolejny post będzie o drugiej nawiązanej współpracy :)
Chciałabym Wam przedstawić Mixit, stronę gdzie możecie skomponować własną tubę wypełnioną najlepszym dla Was musli :) Sami wybieracie podstawę, dodatki w postaci orzechów, suszonych owoców i przeróżnych smakołyków jak np. żurawina w karobie, wiórki czekolady, żelki czy ziarna kawy. Po prostu wybór ogromny i ostrzegam(!) ciężko się zdecydować - ja nad swoją mieszanką "dumałam" półtora dnia :)) Człowiek ma ochotę na wszystko! A co jest jeszcze genialne - macie możliwość wybrania szaty graficznej Waszego opakowania i oczywiście nazwania swojego musli. No dla mnie bomba, można się pobawić ;)
Przy układaniu mieszanki zawsze możecie sprawdzić jak kształtują się wartości odżywcze i jaki jest stosunek "podstawy musli" do "dodatków", również każdy składnik ma podgląd na zawartość białka, węglowodanów i tłuszczy.
No i co? A no, po zmixowaniu otrzymujemy tubę wypełnioną pysznościami. Musli jest szczelnie zapakowane w plastikowej torbie i oczywiście po otworzeniu śmiało możemy wsypać zawartość prosto do tuby.
A co ja wybrałam?
Jako podstawę musli wybrałam "ziarnistą odmianę" - chipsy owsiane chrupiące, płatki kukurydziane, płatki pszenne chrupiące BIO, płatki gryczne, płatki jęczmienne.
Dodatki:
- morwa suszona
- orzechy pekan
- żurawina w karobie
- płatki kukurydziane w polewie jogurtowej
- orzechy włoskie
- brzoskwinia liofilizowana
- chipsy bananowe
- melon kantalupa
- figi suszone
I naprawdę polecam ! Osobiście mam fioła na punkcie musli i różnych takich, a możliwośc stworzenia własnej mieszanki to dla mnie super sprawa.
Tutaj muszę Wam powiedzieć, że żurawina w karobie jest obłędna, a płatki w polewie jogurtowej .. no niebo, powstrzymuję sie żeby ich nie wyjeść ;P Orzechy są świeże - nie są zjełczałe i co też ważne orzechy włoskie nie są gorzkie, a słodziutkie :) (Kiedyś zraziłam sie do włoskich, właśnie przez tą gorycz, prawdopodobnie orzechy były stare). Pierwszy raz też zdecydowałam się na orzechy pekan i bardzo mi posmakowały. Obowiązkowo musiał się też znaleźć u mnie melon kantalupa i chipsy bananowe - moje miłości ;) Całość dopełniłą figami, morwą i brzoskwinką.
Jestem bardzo zadowolona z wyboru, bo smak jest obłędny a i wizualnie wszystko ładnie wygląda... w końcu sama wybrałam opakowanie (;
Myślę, że jest to też fajna opcja na sprawienie komuś prezentu, ja osobiście bym się ucieszyła ;>
Także zapraszam wszystkich do zabawy i śmiało bierzcie sie za tworzenie własnych mieszanek.
I mimo, ze na śniadanie były kanapki, to musiałam spróbować mojego musli ;)
|
Jogurt truskawkowy z brzoskwinią, borówkami amerykańskimi i musli.
|
Uważajcie, bo bardzo wciąga i trudno się oderwać ;) Moi rodzice też się wciągnęli, aż musiałam zabrać i schować tubę, bo nie doczekałaby sie kolejnego śniadania :D
Zachwalam i zachwalam, ale serio, jestem mega ucieszona, bo mam tu wszystko co chcę, a nie ma niczego czego bym nie chciała ;D Koniec z wydłubywaniem :P
Takie przyjemności czekały na mnie w domu ;) A jutro o kolejnej współpracy :)