Kanapki. Praktycznie ze wszystkim :)
Tak to jest jak człowiek ma ochotę na wszystko :) Od dawna chodziła za mną taka bułka z masłem i dżemem :D A połączenie świeżego pieczywa, masła, zielonego ogórka, koperku i obowiązkowo świeżego czosnku (pokrojonego na cieniutkie plasterki) jest GENIALNE. Niby takie nic, a smak.. pyszne. <3
Szczerze to się nie zdziwię, jeżeli jutro rano też pojadę po świeżą bułkę ;)
Już jutro sylwester, przygotowani ? ;) Jakieś postanowienia, cele ? :>
Ja mam zamiar dzisiaj przemyśleć ten prawie miniony rok. Nigdy nie robiłam takich rzeczy, ale teraz chcę spojrzeć na ten okres z boku - popatrzeć na siebie, na moje zachowanie, co mogłam a czego nie zrobiłam, co zrobiłam źle - a co dobrze, co mogę poprawić i z czego mogę być dumna.
Niemniej wiem jedno, że jutro, gdy wybije północ
Postawię kropkę, odwrócę kartkę i zacznę od nowa.
Wow ! Misz-masz jak to mówią ale jaki smaczny ;)
OdpowiedzUsuńNie myśl o tym co mogłaś zrobić, a nie zrobiłaś- to zawsze wprawia w smutny nastrój.
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam jak jest tak duuuuużo warzyw :D Normalnie wiosna na talerzu :)
cudna różnorodność - właśnie taką lubię w kanapkach! :D
OdpowiedzUsuńzacznij z uśmiechem, zacznij dobrze, miej cele, dąż do ich spełnienia. :)
To ile tu jest kromek? ;P
OdpowiedzUsuńTu jest jedna lidlowska bułka - tylko pokrojona na takie kromki :D i do tego 2 kromki chleba orkiszowego :)
UsuńA co, już Anonimowi się wydaje, że za dużo?
UsuńFajne kanapeczki, często jem taką "moc warzyw" na kolację :)
Nie nie wydaje. tak myślałam ze to bułka i chciałam sie upewnic.. nie wpadłabym na to by ją tak pokroić :)
UsuńSuper podejście!
OdpowiedzUsuńNaprawdę.
Jestem przeciwniczką postanowień, bo to jest pętanie się od progu kajdanami, które niektórzy nazywają motywacją. Tylko dziwne, że gdzies po drodze się o tym zapomina... to po co to robić?
A wyciąganie wniosków, przemyślenie mijającego roku... jest budujące, lepsze i zdrowsze. A wnioski z własnych błędów mogą być super oczyszczające i cholernie istotne, więc życzę koncentracji, skupienia i porządnej świadomej kropki:)
Uwielbiam takie kanapki ze wszystkim :) !
OdpowiedzUsuńOOO byłabym w raju wśród tych kanapek <3
OdpowiedzUsuńPychotka. Wygląda jak dobry pomysł na przekąski na Sylwestra! :)
OdpowiedzUsuńDo wyboru do koloru! :)
OdpowiedzUsuńile pysznych kanapek! genialne śniadanie! ochota na wszystko zaspokojona :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwa uczta kanapkowa- pyszności : )
OdpowiedzUsuńIle kanapeczek! Lubię tak, gdy nie wiem na co się zdecydować! Świetne te kanapki :D
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe! Poczułam...wiosnę :)
OdpowiedzUsuńJa sylwestra spędzam z mamą, a postanowienia już mam spisane :)
kanapki zawsze i wszędzie :) praktycznie codziennie na kolację :) i na śniadanie w sumie dawno nie jadłam :p
OdpowiedzUsuńnie mam postanowień, chcę by po prostu działo się to co ma się dziać. warto przemyśleć sobie pewne sprawy i tyle, żyć dalej :)