MAM DOŚĆ.
Koniec ogłoszeń.
A śniadanie ? Po wczorajszym koglu-moglu zostały mi 3 białka. Patrzę, resztka cukinii.. No to poszło wszystko na zasadzie - wymieszaj to co masz i smaż.
2 białka ubiłam na sztywno, jedno wrzuciłam takie "zwykłe". Odsączona starta cukinia, cynamon, mąka żytnia, jogurt i banan. No i coś tam wyszło.
Białkowe cukiniowe placki z bananem podane z dżemem jagodowym, domowym masłem orzechowym i orzeszkami ziemnymi |
białkowe omlety najlepsze ;> choć ja wolę te w większej wersji ;) pyszne połączenia!
OdpowiedzUsuńplacki z białek, to całkiem dobry pomysł! :) może nie wychodzą tak pulchne jak z żółtkiem, ale puszyste na pewno i takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńz całą pewnością przyda Ci się odpoczynek! :)
Z samych białek jeszcze nie robiłam, a szkoda, bo wyglądają świetnie ;)
OdpowiedzUsuńOdpocznij trochę od nauki :)
ogłoszenia przyprawiły mi uśmiech :D
OdpowiedzUsuńoh, na mnie 4białka czekają po kruchym cieście na szarlotkę. tyle możliwości!
Coś super wyszło :) !
OdpowiedzUsuńtęsknię za cukinią, a teraz jest taka droga ;/
OdpowiedzUsuńCudne te placuchy! :) A i mam nawet cukinię w lodówce... :>
OdpowiedzUsuńja też mam dosyćććć! niech już odpuszczą, prawda? :c pyszne śniadanko!
OdpowiedzUsuńsmaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńTakie misz-masz są fajne ;) Zawsze coś ciekawego wyjdzie !
OdpowiedzUsuńMe gusta <3 Super śniadanie. Często w wyniku misz-maszu powstają wyjątkowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie improwizowane śniadania! :)
OdpowiedzUsuńwyszło, i to chyba całkiem nieźle ;)
OdpowiedzUsuńpyszności !
OdpowiedzUsuńhttp://fitdevangel.blogspot.com/
wczoraj stwierdziłam to samo...mam wstręt do nauki już jak nigdy xD
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie placuszki! :) Już niedługo może trochę odpoczniesz! ;)
OdpowiedzUsuń