piątek, 4 lipca 2014

332. Owsianka z owocami

Miałam ugotować jaglankę, ale byłam tak głodna, że owsianka wygrała :)

Owoce z babcinej działki, no grzechem by było ich nie wykorzytsać :)

Owsianka z truskawkami, malinami, jagodami, agrestem i masłem orzechowym.







12 komentarzy:

  1. I do tego jeszcze te masło orzechowe, które wypełnia całość <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszności:)świetne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. wkradłabym się na ogródek babci po te wszystkie pyszne owoce! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam taką samą łyżeczkę! :D
    z owoców trzeba korzystać jak najintensywniej, szczególnie jak są z takiego źródła ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Owsianki zawsze są strzałem w dziesiątkę :) A z owocami wygrywają wszystko <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Owsianka- super, masło orzechowe- zawsze, ale owoce z babcinej działki ze wszystkim wygrywają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Również ostatnio zajadam się owocami i warzywami tylko z dziadkowej działki. :)
    Ta owsianka to czysta kwintesencja lata.

    OdpowiedzUsuń
  8. tyle dobrego mniam <3 ! Owsianke wielbie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Agrest, agrest, agrest <3 Oddaj trochę!

    OdpowiedzUsuń
  10. Och, pamiętam, jak we wczesnym dzieciństwie wyjadałam dziadkom agrest prosto z krzaczka.
    Pożeram te wszystkie owoce oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Agrest! <3 Muszę jechać do babci na działkę :)

    OdpowiedzUsuń