Wypoczęci po cudownie słonecznym weekendzie?:)
Przychodzę dzisiaj do Was z nietypowym dla mnie śniadaniem. Dlaczego? Jestem osobą, która wszystkie płatki, kaszki i inne takie rzeczy jada tylko i wyłącznie na mleku, zrobione na wodzie - nie przejdą mi przez gardło.
Obudziłam się dzisiaj rano i jak nigdy miałam chęć na owsiankę. W grę nie wchodziło nic innego, żadne placki, nalesniki, musli - nie. Owsianka i koniec. Wyciągam płatki, garnek, otwieram lodówkę i biorę mleko. Wróć, raczej jego resztki... nie wiem ile było w butelce, jakieś 200 ml? Mało. Tyle to ja do kawy zużywam :D A kawa byc musi!
No dobra, patrzę jest jogurt - ok, zrobię na wodzie i zjem z jogurtem.
Nie do końca przekonana wrzucam płatki, siemię i chia - gotuję. Pod koniec dodaję mąkę kokosową i owoce - brzoskwinię, banana, trochę mango i kawałek nektarynki. Dodałam łyżeczkę soku z cytryny, tahini i garść suszonej żurawiny. Spróbowałam i aż sama byłam w szoku, jakie to dobre! Boże, zaraz zjem to wszystko zanim włożę sobie do miski. Tu nawet jogurtu jest zbędny.
Płatki przeszły smakiem owoców, które puściły sok. Słodycz przełamana nutą cytryny i ta lepkość tahini. Na sam koniec maliny z własnego ogrodu i masło orzechowe.
To było NAJLEPSZE śniadanie od X czasu! I pisze to człowiek, który owsianki na wodzie kijem by nie tknął :D
Skoro tak mi smakowało, to już sie szykuję na robienie owsianek na róznych sokach :)
Owsianka* gotowana na wodzie z owocami (brzoskwinią, nektarynką, bananem, mango), suszoną żurawiną i tahini podana z malinami, masłem orzechowym i jogurtem(potem) |
*płatki owsiane i żytnie (1:1), siemię lniane, chia, łyżka mąki kokosowej
owsianka idealna!
OdpowiedzUsuńTaka rekomendacja, to znaczy że musiała być genialna :D Co do owsianki na soku, polecam na pomarańczowym z dodatkiem cynamonu no i oczywiście owoców ;D
OdpowiedzUsuńTeż wolę mleczną. Muszę spróbować jednak takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńJestem chyba inna, bo mi na wodzie smakuje, z ulubionymi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńChyba się machnęłaś przy wpisywaniu owoców w nawiasie :D na obrazku są maliny i jeżyny, których nie wpisałaś :P
OdpowiedzUsuńno proszę :) ja owsiankę na wodzie jem, zwykle i tak dodatki przeważają więc smak samych płatków zanika. a na soku uwielbiam!
OdpowiedzUsuńOwsianka a daje tyle szczęścia *.*
OdpowiedzUsuńdla mnie owsianka najlepsza na mleku również, ale lubię tworzyć nowe kombinację i twoją chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńwypełniona po brzegi owocami, więc zapewne była pyszna :)
OdpowiedzUsuńTak bardzo owocowe najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńna wodzie ani na sokach jeszcze nie robiłam ale na pewno teraz zrobię! :)
OdpowiedzUsuńkocham *.*
OdpowiedzUsuńszkoda, ze dopiero teraz odkrylas owsianke na wodzie! gotowana ze swiezymi/suszonymi owocami jest bardzo smaczna i dodatkowo duzo, duzo zdrowsza niz wersja z mlekiem zwierzecym :) zycze wielu smacznych sniadan :)
OdpowiedzUsuńJa tam nie mam takich obekcji co do owsianki na wodzie, ale za to zawsze dodawałam do niej dużo owoców i czasem przyprawy w niebagatelnych ilościach ;)
OdpowiedzUsuńLubię mieć duuużo owoców w miseczce. A owsianka TYLKO na mleku/napoju roślinnym :)
OdpowiedzUsuń