Moje wczorajsze prośby częściowo zostały wysłuchane, bo rano przez jakiś czas świeciło u mnie słońce :)
Miała być kaszka, ale wyszło co innego ;>
Jak zwykle, tradycyjnie :)
Pełnoziarniste kokosowe naleśniki podane z dżemem agrest-kiwi/ dżemem figowym/ owocowym twarożkiem z gorącym sosem z malin, jagód i truskawek. |
Kolejna nominacja do Liebster Blog.
Pytania od Fate B. :
1. Jaka jest Twoja ulubiona pora dnia?
Poranek :)
2. Gdzie najbardziej lubisz przebywać? Dlaczego?
W domu, bo to "moje" miejsce ;)
3. Spokojny spacer czy intensywna jazda na rowerze?
Spokojny spacer.
4. Jakiego koloru najbardziej nie lubisz?
Złotego.
5. Gdybyś mogła wybrać miejsce na Ziemi, gdzie miałabyś mieszać, to gdzie by to było?
Hiszpania !
6. Jakie jest Twoje hobby?
Wiadomo, że gotowanie :)
7. Zwierzak rasowy czy mieszaniec?
Hmm, to raczej nie istotne, w końcu mój kot to dachowiec :D Ale od dziecka marzyłam o Goldenie Retrieverze <3
8. Kto lepiej gotuje kobiety czy mężczyźni?
Uważam, że płeć nie decyduje o "możliwościach kuchennych " ;)
9. Masz kogoś, komu możesz w 100% zaufać?
Mam :)
10. Od kiedy gotujesz i dzięki komu?
Gotuję od dziecka, nawet nie pamiętam ile lat miałam ;) Zaczęłam sama z siebie.
11. Moim największym marzeniem jest ..
Żebym pod koniec życia z ręką na sercu mogła powiedzieć: ''BYŁO ZAJEBIŚCIE''
Śniadaniowa rozpusta ;D
OdpowiedzUsuńmmmm jadłabym!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak naleśniki ^^
OdpowiedzUsuńU mnie się teraz słonko przedziera :D
uwielbiam te twoje naleśniory <3 ostatni punkt tagu całkowicie racja!
OdpowiedzUsuńCo za pyszne nadzienia :) Same dobrze dobrane składniki.
OdpowiedzUsuńHej, też kiedyś chciałam mieć tego psa <3 Goldeny są cudne.
twoje naleśniki zawsze takie cudne , i pysznie nadziane !! ten sos owocowy - mniam <3
OdpowiedzUsuńDzięki za odpowiedź :) :*
OdpowiedzUsuńKocham naleśniki! Zrób dla mnie!
u mnie też dzisiaj na chwilę wyszło słońce, ale aktualnie znów pada -.-
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje naleśnikowe uczty! ^^
Twoje nalesniki sa po prostu genialne !:D
OdpowiedzUsuńŚwietne! Muszę zrobić takie kokosowe :)
OdpowiedzUsuńNie wiem co bym wybrała, kaszę czy naleśniki :D I to i to kusi !
OdpowiedzUsuńkiedy w końcu zmuszę się do zrobienia naleśników D: jestem mocno zniechęcona faktem, że zawsze mi się rozpadają
OdpowiedzUsuńAle zabawne wyszły Ci te naleśniki :D jakiś specjalny przepis? ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie było mi dane jeść polenty:D
OdpowiedzUsuń