Więc kaszka. Tak słodko, tak niewinnie. Beztrosko.
Bo każdy z nas ma sobie to wewnętrzne dziecko.
Kasza manna na krowim pełnotłustym mleku gotowana z bananem, podana w słoiku po kremie krówkowym z kiwi i resztą banana, oprószona cynamonem. |
Ask ? / Instagram |
Najlepiej :) !
OdpowiedzUsuńnie ma to jak dobrze wykorzystać pusty słoiczek po jakimś pysznym kremie czy maśle ;) najsmaczniejsze!
OdpowiedzUsuńjak ja ci zazdroszczę tego mleka! to takie prawdziwe, "prosto od krówki"? *-*
OdpowiedzUsuńNie no ... delicje ! Takie słoiczkowe lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze śniadanie dzisiaj!
OdpowiedzUsuńMusiała być idealna i delikatna! Pycha <3
OdpowiedzUsuńMusiała być idealna i delikatna! Pycha <3
OdpowiedzUsuńidealnie, kocham ten krem! musiało być cudownie :D
OdpowiedzUsuńU mnie słoiczkowo będzie jutro : )
OdpowiedzUsuńkrowie mleko, zazdrość aż we mnie wrze! :D
OdpowiedzUsuńZe słoika smakuje najlepiej! Ja nigdy nie gotuję krowiego z owocami, bo często kończy się to 'zważeniem' go :<
OdpowiedzUsuńpo maśle orzechowym to już mój standard, ale w wersji po kremie krówkowym jeszcze nie próbowałam, odlot!
OdpowiedzUsuńhttp://aga-biega.blogspot.com/