sobota, 18 stycznia 2014

293. Przez różowe okulary...

Za oknem szaro. W pokoju szaro. 
Nastrajam się smażąc różowe naleśniki. 

Egzaminy i kolokwia mnie pochłaniają. Już nawet nie czuję zmęczenia. 
Czytam notatki do drugiej w nocy. Nie. Nie chce mi się spać.
Budzę się rano. Godzina? - 7:30. Nie mogę zasnąć. 
Czuję, że marnuję czas. Przecież muszę się uczyć. 
Nie czułam potrzeby zjedzenia śniadania. Mówię, stop, zaraz ! Hola! Stuknij się kobieto w głowę. Co Ty robisz?
To już obsesja. Co za dużo to niezdrowo - w każdą stronę!

I są one, różowe. Niech dadzą pozytywnej energii na ten dzień.

Owsiane naleśniki na soku z granatu podane z granatem i kremowym twarożkiem.



Na zdjęciach za bardzo nie widać, ale naprawdę, były różowiutkie ;)

Wczoraj napisane kolokwium z matmy - jeżeli będzie minimum 4 to w czwartek piszę egzamin. Przeraża mnie ta mała ilość czasu. Najgorsze jest to, że na egzamin trzeba umieć teorię, wszystkie definicje, twierdzenia i założenia + oczywiście umieć je zastosować albo udowodnić. A ja nigdy nie lubiłam się uczyć regułek :< To nie na moją głowę.

Powołam się na słowa Mamy - Wszystko zależy od nastawienia. Pozytywne myślenie dużo daje.

Więc wiem, że dam radę ;)








14 komentarzy:

  1. dasz radę! cały czas trzymam kciuki :) tylko pamiętaj o sobie, zdrowiu i śniadaniach :)
    powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne! Śniadanie dla księzniczki c:

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne są, mnie też pozytywnie nastrajają, a przecież tylko na nie patrzę. Masz rację - co za dużo to niezdrowo, a śniadanka trzeba jeść. Znam doskonale to uczucie marnowania czasu. Jedyna rada to zebrać się i zacząć coś robić. Czasem nie idzie, ale w końcu się uda.
    Mądre słowa, słuchaj Mamy. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać , widać ! Bardzo ładny kolorek ;)
    Kochana wyluzuj ! Nie wolno aż tak być ambitnym - co za dużo to nie zdrowo :) Dokładnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. mi też regułki zawsze ciężko wchodziły do głowy...kiedyś próbowałam z każdej tworzyć jakąś historyjkę, czasami działało :D
    ten kolor jest wspaniały! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ pozytywne naleśniczki! <3
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  7. skradłaś moje serce tym śniadaniem!

    OdpowiedzUsuń
  8. jakie są piękne..musza pyć pyszne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ładnie wyglądają! Dasz radę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jakie śliczne! takie śniadanie musiało Cię dobrze nastroić :)

    OdpowiedzUsuń